25 stycznia 2016, 15:36
Nie sadziłem w lesie drzewa
Nie zbudowałem też domu
Ale także przenigdy
Nie zaszkodziłem nikomu
Lecz chciałbym by moje wiersze
Wśród szarości życia mroku
Wywołały jako pierwsze
Słoną łezkę w Twoim oku
Żeby drgnęło Twoje serce
I o innych pomyślało
Pośpieszyło jak najprędzej
Do tych, którym dało mało
Podzieliło się radością
Ukoiło w smutku inne
Swoim ciepłem i szczodrością
Ucieszyło te niewinne
Pośpieszyło jak najprędzej
Do drugiego, które czeka
Które myśli, które tęskni
Wypatruje Cię z daleka
Chciałbym żeby te marzenie
Chociaż w części się spełniło
Takie skromne mam pragnienie
Bardzo by mi było miło.